„Rocznik fantastyczny 2020”. Antologia

Pomalutku, pomalutku nadchodzi jesień i będzie sroga i mocna. I brzydka i ciemno będzie i będzie drogo i jeszcze drożej, ale jeśli macie książki i jakieś świeczki, które pozwolą Wam oszczędzić na prądzie to przeżyjecie. Ja też pomalutku zmniejszam „półeczkę Syzyfa”. I dzisiaj będzie o wydawnictwie, które nie wiem jak do mnie trafiło, ale to jest magazyn, wydawany okazjonalnie co roku prawdopodobnie. I tak sobie, go kiedyś przeczytałem. I nadszedł jego czas.

Tomasz Piątek „Bagno”

Ahoj! I jak tam miesiąc po rozpoczęciu roku szkolnego? Dotknęło Was to moje Drogie i moi Drodzy czy raczej już jesteście poza polskim systemem edukacji? Mam nadzieję, że nieważne jak to u Was wygląda to i tak jesteście w miarę zadowoleni i szczęśliwi, że macie takie wspaniałe życie :) A u mnie kolejna książeczka zjechała z „półki Syzyfa”.

Zygmunt Miłoszewski „Kwestia ceny”

Cześć czołem. Jak tam moi drodzy czy jesteście zadowoleni z tego co się dzieje u Was w Waszych życiach i rzeczywistościach? Mam nadzieję, że tak i trzymam za to kciuki. A mnie udało się przeczytać coś w miarę świeżego. O książce Miłoszewskiego słyszałem od dłuższego czasu. I nawet brałem udział w spotkaniu z autorem podczas Festiwalu Miasto Słowa w Gdyni w ZESZŁYM 2020 roku :D

Jakub Szamałek „Gdziekolwiek spojrzysz”

No i bach! No i trach! Trzeci wpis z rzędu! To się nie może dziać! Charlie Bibliotekarz odzyskał sprawność w palcach i znów może śmigać po klawiaturze i przepisywać to co mu się w głowie kotłuje, chwalić się całemu światu co to ma do powiedzenia? Wygląda na to, że tak!

[EDIT] Jak widać chciałem się w okresie świąteczno-noworocznym zrehabilitować i wrzucić ten trzeci wpis, ale wyszło jak zwykle…

Jakub Szamałek „Kimkolwiek jesteś”

Naprawdę to kolejny wpis Charliego? Co prawda już po świętach, ale i tak Charlie idzie jak burza! I to nie dlatego, że mam mniej pracy. Wręcz przeciwnie, ale dlatego, że po prostu może postanowienia noworoczne przyszły wcześniej i czas się ogarnąć! Drugi tom trylogii „Ukryta sieć” przed Wami.

Jakub Szamałek „Cokolwiek wybierzesz”

Dobry dzień! Czyżby czyż przedświąteczny okres obfitował w wysyp wpisów u Charliego? A nuż się uda! Dzisiaj o książce, która łaziła za mną od kiedy tylko się ukazała, a że pana Jakuba poznałem przelotnie onegdaj na MFK we Wrocławiu i kiedyś tam przeczytałem jego książkę – o TU! i dowiedziałem się, że „Cokolwiek…” jest o Internetach to jakże mogłem tego nie łyknąć!

Tomasz Lipko „Notebook”

Czy macie coraz większe poczucie surrealizmu całej otaczającej nas rzeczywistości? Czy nie wydaje się Wam, że naprawdę nastąpił glitch (usterka) w Matriksie i przydałby się jakiś reset? Ja muszę sobie odstawić Facebooka, Twittera i inne media, bo denerwują mnie rzeczy, na które i tak nie mam wpływu. Dlatego opowiem Wam o książce.