Walijskie wędrowanie Charliego. Wpis numer 2 czyli Llandudno i klimat kurortowy.
Ahoj załogo. Obiecywałem, że będę szybciej zdawał relację z moich naszych podróży po Walii, ale jak widać moje obietnice są niczym obietnice rządzących i opozycji – bez pokrycia i wydumane w kosmos. Jednak mimo wszystko się zabrałem. Wpis o Liverpoolu skończył się tym, że wyruszyliśmy motorwayem do Walii!
…