Ahoj! Czołem, pół litra za stołem, drugie pół pod stołem. Staram się te moje zaległości w pisaniu o książkach nadrabiać i w dzisiejszym odcinku będzie o moim absolutnym odkryciu (co dla znawców polskiej fantastyki naukowej wcale odkryciem nie jest, i brak znajomości tego pisarza może być dla nich obrazą, ale niestety tak jest w moim przypadku – to moja pierwsza książka Sawaszkiewicza).
Ha! Dobry wieczór! O książce Wam dzisiaj opowiem :) O przeczytanej książce. I to dosłownie wczoraj przeczytanej – wszak trzeba wyjść z tej niemocy czytelniczej
i blogowej. Bo marazm smogowy w tym mieście Królów Polskich ma się doskonale.
Edward Munch „Angst” czyli „Niepokój” – grafika – chyba
Ech, miałem wrócić do wirtualnej rzeczywistości, a tu nawet nie ma kiedy. W czwartek (22.10.2015) miałem seminarium na 19 Targach Książki w Krakowie. Wraz z koleżanką opowiadaliśmy zainteresowanym osobom (a była ich całkiem spora grupka) o literackich grach miejskich. Mam wrażenie, że prezentacja wypadła całkiem nieźle, ale wracając do braku czasu – udało mi się wieczorami uszczknąć trochę minut i w ramach odprężenia czyszczę sobie czytnik. Czyszczę w tym sensie, że czytam stare artykuły i wpisy, które w czytnikowych odmętach gdzieś się zapodziały. I w ten sposób trafiłem na antologię Michała Puczyńskiego.
Do książki będą pasować ilustracje kobiet łamiących stereotypy. Tutaj Maud Wagner pierwsza tatuażystka w Stanach Zjednoczonych. Źródło: http://ubersuper.com/a-history-if-women-and-tattoo/
Dzień dobry moi Wielce Szanowni Czytelnicy. Dzisiaj kolejna książka, którą ukończyłem w tak zwanym cugu kończenia. Naprawdę w jednym tygodniu skumulowało mi się kilka książek. I nie dlatego, że tak szybko czytam, ale po prostu tak się trafiło. A nie piszę
o nich bo zwyczajnie czasu ostatnio nie mam.
Adriana Markowskiego już na swoim blogu raz przedstawiałem, TUTAJ możecie przeczytać o jego poprzednim zbiorku 13 opowiadań o króliku. Dzisiaj będzie o swoistej kontynuacji tego zbiorku zarówno tematycznej jak i stylistycznej oraz narracyjnej.
Komizm. Czym jest komizm? Definicja słownikowa bardzo łatwo charakteryzuje nam termin komizm jako: Mamy więc jasność? Teoretycznie tak, ale z doświadczenia wiem i Wy też pewnie wiecie, że różne rzeczy różnych ludzi śmieszą. Jeden będzie się zaśmiewał z wulgarnego dowcipu o dupie Maryni, drugi z niesmakiem odwróci wzrok i charakterystycznie westchnie nad upadkiem moralnym ludzkości.…
Kontynuuję moją przygodę z laureatami Zajdla. Dziś na dywanik do pana bibliotekarza trafił Sapkowski i jego opowiadanie „Mniejsze zło”, które w 1990 roku zdobyło tę nagrodę fandomu polskiego. Geralt z Rivii miał już wtedy cztery latka, bowiem pierwsze opowiadania o nim, a noszące tytuł „Wiedźmin” ukazało się w 1986 roku. Jak na czterolatka to całkiem…
Kolejny fragment z „Humoresek” Capka: „PRZYPADEK PRAWNY — …walę więc na osiemdziesiątce do tego zakrętu, bo droga pusta, oczywiście, był to idiotyzm z mojej strony, zmniejszyłem tylko trochę gaz i biorę wesoło wiraż. I nagle patrzę, w poprzek drogi idzie orszak ludzi. Pogrzeb. Właśnie skręcał do bramy cmentarnej. Nacisnąłem hamulec i… zarzuciło jak cholera! Pamiętam…
Przedstawiam Wam krótki fragment z książki Capka. Dotyczy on Wielkiej a właściwie tak zwanej Największej wojny jaka się rozpętała na całym świecie, który został opanowany przez Absolut. ROZDZIAŁ XXV TAK ZWANA NAJWIĘKSZA WOJNA „Jest to ugruntowane w naszej ludzkiej naturze, że gdy nam się przytrafia coś bardzo brzydkiego, to specjalne zadowolenie znajdujemy w tym,…
To moje pierwsze spotkanie z prozą Wiktora Pielewina. Kolejny raz przekonuję się, że czeka na mnie jeszcze mnóstwo dobrych rzeczy i przeraża mnie to, że w tym krótkim danym nam przez Los czasie nie ogarnę wszystkiego. Już nie ogarniam, a co będzie, gdy będę starszy, a wątroba w coraz gorszym stanie? Jak żyć Losie, jak…