Szperając sobie po sieci w poszukiwaniu ilustracji do wpisu o „Na Srebrnym Globie” Żuławskiego natrafiłem na informację o pierwszym medialnym przekręcie dziewiętnastego wieku. W skrócie o co chodzi.
Otóż dnia 21 sierpnia roku pańskiego tysiąc osiemset trzydziestego piątego, nowojorski dziennik The New York Sun na swojej drugiej stronie zamieścił wzmiankę o Sir Johnie Herschelu, który z Przylądka Dobrej Nadziei, dzięki nowemu rodzajowi teleskopu dokonał niesamowitych odkryć astronomicznych i naukowych. Wzmianka jak i późniejsze artykuły sygnowane są również informacją, że wszystkie informacje stanowią suplement do naukowego czasopisma Edinburgh Journal of Science, co miało dodatkowo podkreślić wagę odkrycia i uwiarygodnić je w oczach czytelników.
Okazało się, że seria artykułów, w których przytaczane były szczegóły dotyczące Księżyca, jego mieszkańców, ich zwyczajów i tym podobne sprawiła, że New York Sun chociaż wcale nie zwiększył nakładu i sprzedaży w sposób znaczący, ale ich artykuł stał się pierwszym mass-medialnym wydarzeniem (nawet według dzisiejszych standardów). Niemal wszystkie dzienniki nowojorskie przedrukowały treść artykułów, dzięki czemu praktycznie wszyscy w mieście, bez względu na przynależność klasową, wiek, kolor skóry czytali lub usłyszeli o mistyfikacji w tym samym czasie i uwierzyli w nią!
Gazeta wydała później zbiór artykułów w formie książeczki, pojawiło się również mnóstwo polemizujących z treścią i obnażających fałsz książek i artykułów w prasie. Niemniej historia żyła własnym życiem i odkręcanie tego kłamstwa zajęło mnóstwo czasu. Ja po skończeniu przytaczania Wam różnych dni pokażę artykuł z pewnego polskiego kalendarza napisany kilkadziesiąt lat po ukazaniu się oryginału. Na szczęście w polskiej wersji podano taką informację, że wszystko zostało z palca wyssane.
Po takiej zapowiedzi we wtorek dwudziestego piątego sierpnia ukazał się pierwszy artykuł. Głównie był o sir Johnie Hershelu i dotyczył jego nowego wynalazku czyli bardzo czułego teleskopu, który pozwalał na niewiarygodnie dokładne obserwacje powierzchni innych planet z niespotykaną nigdy wcześniej dokładnością. Teleskop według autorów artykułu pozwalał nawet na rozróżnianie gatunków owadów na powierzchni księżyca.
Podano wymiary teleskopu, który był ogromny, średnica soczewki mierzyła 7 i pół metra. Ale nie tylko w rozmiarze tkwiła potęga i zdolność do najdokładniejszych zbliżeń. Otóż teleskop wykorzystywał drugą parę soczewek. Z rewolucyjnym systemem mikroskopu „wodoro-tlenowego” ( w oryginale „hydro-oxygen microscope,”). Ów system pozwalał na dalsze zwiększenie, oświetlenie i wyświetlenie obrazu z teleskopu na ekranie. To właśnie ów drugi zestaw soczewek zdecydowanie przyczyniał się do zwielokrotnienia mocy teleskopu. Chodzi o to, że odległe obiekty tracą swoje światło im są dalej i stają się ciemniejsze, a przez to niewyraźnie. Poprzez dodanie oświetlenia za pomocą drugich soczewek znacząco wzrosła jakość obrazów z teleskopu w stopniu zdumiewającym. Tak tłumaczył autor artykułu.
Poznajemy historię Hershela juniora, jego drogę do stworzenia owego wspaniałego teleskopu. Prace jego ojca i dyskusje z naukowcami. Sporą część zajmują właśnie informacje o wymiarach teleskopu. Wspominany też jest sposób sfinansowania budowy tego cudownego urządzenia. Otóż kasę miało wyłożyć Królewskie Towarzystwo Naukowe, a teleskop kosztować miał siedemdziesiąt tysięcy funtów.
Sama druga soczewka ważyć miała siedem ton.
Autor pisze także o tym, że teleskop Hershela w ciągu krótkiego czasu działania przyczynił się do odkrycia nowych planet, nowych systemów słonecznych. Pierwszy artykuł ledwo co wspominał o odkryciu życia. Głównie chodziło o uwiarygodnienie artykułu poprzez podbudowanie naukowe i informacje o nowym teleskopie.
Tutaj możecie przeczytać transkrypcję pierwszego artykułu. Po angielsku.
Następny wpis będzie poświęcony drugiemu dniu, i tu będziemy mieć więcej smaczków związanych z życiem mieszkańców Księżyca.
P. S. Dodam, że cała historia ma również posmak literacki, gdyż Edgar Allan Poe miesiąc wcześniej opublikował w mało poczytnym piśmie historię o podróży na Księżyc, ale o tym opowiem Wam innym razem.
P. S. 2 Linki przydatne:
http://www.museumofhoaxes.com/hoax/archive/permalink/the_great_moon_hoax
https://en.wikipedia.org/wiki/Great_Moon_Hoax
Ambrose
charliethelibrarian
Pingback: Alex Boese „Fake newsy i inne fałszerstwa od średniowiecza do XXI wieku” – Blog Charliego Bibliotekarza