Mirosław Nahacz „Osiem cztery”

Nie będę ukrywał, że na przeczytanie tej książki miałem ochotę od czasów mojej młodości. Kiedyś tam obiło mi się o uszy, że jest gościu urodzony w sławetnym roku 1984, który napisał książkę idealnie podsumowującą jego pokolenie. Jakże ja chciałem przeczytać tę książkę, bo przecież kolo urodził się w moim roku. Jakże ja chciałem porównać doświadczenia

Dariusz Chętkowski „Nauczycielskie perypetie: O wojnie wszystkich ze wszystkimi”

Nauczyciele… każdy z nas ich zna, każdy przez sporą część swojego życia miał z nimi styczność. Podstawówka, szkoła średnia (piszę o trybie nauczania jaki ja przeszedłem). W każdej z tych szkół byli ONI. Ciało pedagogiczne, składające się z żywych ludzi, którzy mieli za zadanie nauczyć nas. Nauczyć czego? Życia? Czy tylko regułek, dat, wierszyków, wzorów