Dariusz Chętkowski „Nauczycielskie perypetie: O wojnie wszystkich ze wszystkimi”

Nauczyciele… każdy z nas ich zna, każdy przez sporą część swojego życia miał z nimi styczność. Podstawówka, szkoła średnia (piszę o trybie nauczania jaki ja przeszedłem). W każdej z tych szkół byli ONI. Ciało pedagogiczne, składające się z żywych ludzi, którzy mieli za zadanie nauczyć nas. Nauczyć czego? Życia? Czy tylko regułek, dat, wierszyków, wzorów

Niech się święci!

Wiem, że może trochę już spóźnione ale co tam! Wszystkiego najlepszego drodzy nauczyciele, pracownicy oświaty i uczniowie również! Nieśmy ten kaganek oświaty w ciemne masy żeby Polska rosła w siłę a ludzie żyli dodatniej czy jak to tam szło. Nie będę się tutaj rozwodził nad upadkiem polskiego szkolnictwa bo nie po to tworzyłem tego bloga