Zajęcie kata nigdy nie należało do najłatwiejszych. W średniowieczu osoba taka była pariasem, wyrzutkiem i odludkiem. Nikt nie chciał mieć nic wspólnego z katem. Ktoś jednak to zajęcie musiał wykonywać, by sprawiedliwości stawało się zadość. Czasem na drodze tej sprawiedliwości wyrastały różne przeszkody. I tak też było w roku 1925 w Belgradzie. Jak donosił Ilustrowany Kurier Codzienny pewien bandyta pożył trochę dłużej, bo… sąd nie wypłacił katu należnej kwoty za poprzednią egzekucję! A kat się zirytował, powiedział pier..lę nie robię, zabrał swój topór i poszedł do domu…
Julka
charliethelibrarian
Julka
charliethelibrarian
Agnes
charliethelibrarian
agma
charliethelibrarian
Anna
charliethelibrarian