Dobry wieczór! Dzisiaj opowiem Wam o drugiej części cyklu „Wojna starego człowieka” niejakiego Johna Scalziego. Pierwszym tomem byłem zachwycony. O tutaj możecie przeczytać co o nim wtedy myślałem. Drugi tom przeczytałem sporo później i w sumie to się cieszę, że tyle czasu minęło, bo (będę z Wami szczery) gdybym przeczytał „Brygady duchów” zaraz po „Wojnie…”…