Charlie Fletcher „Nadzór”

Okładka książki…

Dzień dobry, chciałbym Wam powiedzieć, że ostatnio zgubiłem jakoś ścieżkę, według której poruszam się po literackich szlakach. Coraz większą rolę zaczynają odgrywać przypadkowe wybory, polecanki, a także prezenty. I takim bardzo miłym zaskoczeniem okazał się Nadzór Fletchera.

Andrzej Pilipiuk „Wampir z MO”

Przygoda ma z Pilipiukiem dalej trwa. Czuję, że rymuję kiepsko i żałośnie, ale przez to ego mi rośnie. Kontynuuję książki zaczęte przed rozmową z Andrzejem Pilipiukiem. „Wampir z MO” to zbiór opowiadań z bohaterami, których poznałem w „Wampirze z M-3”. Tamta książka towarzyszyła mi w pociągu, a ta pomagała mi spędzić kilka godzin w zaciszu