Karel Capek „Bajki i przypowiastki”
Ogólnie nie lubię narzekać. Co prawda czasem sobie „POUTUSKUJĘ” (właśnie stworzyłem nowe słowo oznaczające narzekanie na obecnego premiera) na rząd, na syf, na pogodę, ale to nie jest ani zbyt rozgoryczone narzekanie, ani zbyt smętne. Ot, tak coby rozmowę podtrzymać. Ale irytuje mnie fakt, że człowiek jako istota może się z bogami mierzyć, może rzucać…