Świętochowski o utopiach chrystianizmu pierwotnego i średniowiecznego.

W poniedziałkowy wieczór przytoczę Wam kolejny fragment ze Świętochowskiego. Poprzedni był o Jezusie Chrystusie, któremu przypięto łatkę socjalisty i komunisty (słusznie czy nie słusznie – nie wiem, bo mój aparat poznawczy jest zbyt skromny, by podjąć się takich rozważań), a dzisiejszy fragment będzie o następcach Jezusa. Nie tylko tych oficjalnych, ale również heretyków i innych

Świętochowski o Jezusie Chrystusie.

Pamiętacie, że obiecywałem Wam bardzo dużo materiałów z książki Świętochowskiego Utopie w rozwoju historycznym. Z zadziwiającą jak na mnie konsekwencją trzymam się tej obietnicy. Dzisiaj pan Aleksander opowie Wam chyba o największej utopii religijno-moralnej, która została przekuta w czyn, który z kolei zupełnie różni się od tego co nauczał Jezus z Nazaretu. Bierzcie i czytajcie z mego

Świętochowski o “Państwie” i „Prawach” Platona. Część 2.

Dzisiaj część druga, tym razem nie tylko o Państwie, ale i o Prawach, które były rozwinięciem idei zawartych w Państwie. Przypominam, że pisownia fragmentu jest przytoczona w oryginale.

Świętochowski o „Państwie” Platona. Część 1.

Zgodnie z obietnicą rozpoczynam publikowanie na moim blogu fragmentów z Utopii w rozwoju historycznym Aleksandra Świętochowskiego. Na pierwszy rzut część rozważań Świętochowskiego o dziele uznawanym za pierwszą utopię świata. Państwa nie czytałem, ale przemyślenia Świętochowskiego skutecznie zniechęciły mnie do życia w społeczeństwie wykreowanym przez niejakiego imć Platona. Tekst będzie pojawiał się partiami, bo jest go całkiem

Profesor Tutka znał człowieka głębokiego.

Jedna bardzo krótka historia z profesorem Tutką. Pamiętajcie o ludziach „głębokich” – cokolwiek to znaczy. Profesor Tutka znał człowieka głębokiego Rejent powiedział o jakimś artyście, że to artysta — głęboki. Profesor Tutka podchwycił słowo — «głęboki». — Znałem — mówił Profesor Tutka — człowieka o wyglądzie bardzo okazałym. Człowiek ten pięknie dekorował swą postacią stół

Stanisław Lem „Powrót z gwiazd” – fragment

Przytoczę Wam krótki bo krótki, ale jakże trafny fragment dotyczący książek, które chciał zakupić główny bohater „Powrotu…” i jakież jego było zdziwienie, gdy wszedł do księgarni… [quote style=”1″] „Całe popołudnie spędziłem w księgarni. Nie było w niej książek. Nie drukowano ich już od pół wieku bez mała. A tak się na nie cieszyłem, po mikrofilmach,

Stanisław Lem „Obłok Magellana” – fragment

Podczytuję sobie teraz Lema „Obłok Magellana” i trafiłem na fragment, którym muszę, po prostu muszę się z Wami podzielić, bo nie tylko jest o bibliotekarzach, ale ten fragment poraża wizją przyszłości i trafności z jaką Lem opisuje NASZĄ teraźniejszość (no może bez tego komunizmu). „Za jeszcze dziwniejszy uważam upór czy raczej konserwatyzm, z jakim przez

Karel Capek „Anonim”

Dziś świetny tekst Capka z „Bajek i przypowiastek”. Wpisuje się idealnie w opis mentalności wielu ludzi korzystających z Sieci, którzy myślą, że są anonimowi. Tak działali hejterzy przed wynalezieniem Internetu:) Anonim „No więc proszę sobie wyobrazić, co mi się przydarzyło, powiedział pan Dionizy. Ja już od lat dostaję takie, hm, anonimy. Pochodzą, sądząc według charakteru

Karel Capek „Opowiadanie starego kryminalisty”

Dzisiaj na piątkowe popołudnie powiastka Capka z „Humoresek”. Ach, gdyby takie cele istniały w „Polszcze”:) „OPOWIADANIE STAREGO KRYMINALISTY — To jeszcze nic — odezwał się pan Jandera, literat.— Gonitwa za złodziejem to stara historia, ale ciekawsze jest, gdy złodziej szuka tego, kogo okradł. To się właśnie mnie zdarzyło. Napisałem kiedyś nowelę i dałem ją do