Naprawdę to kolejny wpis Charliego? Co prawda już po świętach, ale i tak Charlie idzie jak burza! I to nie dlatego, że mam mniej pracy. Wręcz przeciwnie, ale dlatego, że po prostu może postanowienia noworoczne przyszły wcześniej i czas się ogarnąć! Drugi tom trylogii „Ukryta sieć” przed Wami.
Przeczytałem byłem tę książkę zaraz po pierwszej więc na świeżo miałem wszystkie wydarzenia, które się podziały. Teraz sprawa nabiera jeszcze większych rumieńców, a gra toczy się naprawdę o coraz wyższe stawki. Dzieje się dużo, jest brutalnie i okrutnie, ale także bardzo prawdziwie i bez żadnej spiny. Oczywiście, że czasem deux ex machina zadziała, ale pan Jakub potrafi ładnie to opisać.
Świetna i przerażająca postać mordercy zawodowego. Zyskał ten bezimienny stwór twarz, ale to twarz przerażająca i jednocześnie wymagająca współczucia oczywiście nie za to co teraz robi, ale za przeszłość. Sieć pajęczarzy zacieśnia się, giną kolejne osoby, a Julita i Jan pracują razem, aby po raz kolejny wydobyć prawdę na światło dzienne. Tylko czy wszyscy tego chcemy? Czy prawda nas wyzwoli?
Przykro mi się zrobiło jedynie w momentach, w których książka tak dobrze opisywała zastaną naszą rzeczywistość, że diagnoza może być tylko jedna. Żyjemy w mocno dystopijnym świecie i jeśli ktoś tego nie dostrzega to albo jest głupcem, albo dla niego ta dystopia to raj.
Inwigilacja na poziomie niemalże komórkowym (wink wink). Ciągle włączone mikrofony w naszych telefonach nagrywają wszystko. Algorytmy spersonalizowane do naszych charakterów. Afera Cambrige Analitica, która tutaj jest przykładem, ale też fajnie pokazana jej ewentualna polska odmiana i co to może znaczyć dla nas.
Jest polityka, są brudne zagrania, pościgi i nieoczekiwane zwroty akcji. Bawiłem się świetnie, ale też tak jak Wam napisałem smutna refleksja mnie naszła po skończeniu lektury. Nie jest dobrze moi drodzy, a będzie jeszcze gorzej. Niemniej knigę polecam gorąco.
xpil
charliethelibrarian
DobraFanfikcja
charliethelibrarian