Nie jestem religijnym typem. Na co dzień, raczej omijam świątynie wszelakiej wiary (chyba , że są to świątynie wiedzy i mądrości – czyli biblioteki). Nie da się jednak (przynajmniej w moim przypadku) przeskoczyć kulturowej i społecznej otoczki. Prawda jest taka, że świętujemy w Polsce od dobrego tysiąca lat narodziny żydowskiego dzieciątka, a to że to dzieciątko wcześniej było pogańskim bogiem raczej odeszło w zapomnienie i obecnie nie ma znaczenia. Dlatego zwyczajnie denerwuje mnie ta poprawność polityczna nakazująca mówić, że świętujemy, bo tak się zdarzyło i tak wypada (bez żadnej wzmianki o korzeniach świąt). Z lekkim niesmakiem patrzę na zachodnią Europę, która ulega powolnej islamizacji i pogrąża się w rozmydlonej tolerancji dla tej jakże odmiennej od naszego stylu życia religii. Prawda jest taka, że są to chrześcijańskie święta i jeśli komuś się nie podoba to może spadać (niezły hipokryta ze mnie, ale jakoś to godzę z samym sobą, pewnie gdybym się urodził w Islamabadzie inaczej bym śpiewał, ale żyję tu i teraz). Mnie cieszy cała ta atmosfera, te całe szopki (dosłownie i w przenośni) po prostu cieszę się kiedy są święta. Uwielbiam „Opowieść wigilijną”, nie wstydzę się przyznać, że „Kevina…” mogę oglądać w nieskończoność, i podobno całkiem niezły jestem jeśli chodzi o śpiewanie kolęd. Dlatego życzę Wam moi drodzy przede wszystkim uśmiechu, dystansu do siebie i całego świata i zdrowego ciała na te święta. Niech Wasza wątroba będzie z Wami!
Dobra, tych piosenek mógłbym myliony i myliony zapodać:) Te, które wrzuciłem to tak dla Was poglądowo. Niech Wasze święta będą spokojne, wódka zimna, karp usmażony i pyszny i cieszcie się sobą nawzajem, bo chyba o to w życiu chodzi:)
Jeszcze tylko film pana co się nazywa Terry Gilliam, związany ze świątecznymi kartkami:
Zresztą znowu filmików około świątecznych jest mnóstwo. Nie będę Wam tu zamieszczał tylko zachęcam do szperania!
zacofany.w.lekturze
charliethelibrarian
Ada
charliethelibrarian
Eireann
charliethelibrarian
Lirael
charliethelibrarian