Ku pamięci…
Rzadko piszę tutaj o ważnych rocznicach, wydarzeniach historycznych. Nie lubię uderzać w patetyczne tony. Jednak dziś zrobię wyjątek. Sześćdziesiąt sześć lat temu w nocy z drugiego na trzeciego października zakończyło się jedno z najkrwawszych powstań polskich. Hekatomba złożona bogu wojny. Bitwa bez precedensu w historii ludzkości. Nie będę tutaj się rozpisywał o tym czy Powstanie…