Lois McMaster Bujold „Barrayar”

No i drugi tom przygód piękniej pani Kapitan, która wyszła za mąż za Vorkosigana i osiadła na planecie Barrayar i wraz z mężem zostaje regentką i opiekunką następcy tronu. Drugi tom znacznie mniej ciekawy, za dużo ględzenia o polityce wewnętrznej Barrayaru. Spiski, bunty, walki może i dosyć ciekawe ale rozmyte w sentymentalno umoralniającej gadce jaką

Lois McMaster Bujold „Strzępy honoru”

I znowuż kolejna space opera. Tym razem znana mi wcześniej bo przeczytałem tę knigę nastolatkiem zasmarkanym będąc, jak tylko pojawiła się w bibliotece publicznej w mieścinie mej rodzinnej. I tak jakoś się nadarzyła okazja żeby książeczkę odświeżyć i przypomnieć sobie jej treść. Jak przedstawia się fabuła książki: otóż mamy panią kapitan zwiadu galaktycznego Cordelię jakąś