Naszła mnie tak refleksja. Jeżdżąc na rowerze, idąc gdzieś samemu zawsze mam ze sobą telefon z mp3. Nigdy nie słucham muzyki zbyt głośno, najczęściej jedną słuchawką, żeby mieć kontakt z rzeczywistością. Ale zawsze coś tam brzęczy. Wczoraj popsuły mnie się słuchawki i musiałem jechać bez muzyki. I wtedy człowiek zostaje sam na sam ze swoimi myślami. Toż to przerażające jest.  Z reguły nie są to myśli (przynajmniej w moim przypadku) pozytywne. Najczęściej dopadają mnie jakieś egzystencjalne pierdoły: w stylu co dalej z Twoim życiem, przydałaby się jakaś kobieta. Całe szczęście, że słuchawki nie psują się zbyt często :) Dzięki Ci o wynalazco odtwarzacza przenośnego.

BTW okazuje się, że wynalazcą walkmana nie jest firma Sony tylko jakiś niemiecki naukowiec:Andreas Pavel. Tak czy siak takie wynalazki zmieniają oblicze świata.

Na koniec przestrzegam przed zbyt głośnym i zagłuszającym słuchaniem mp3 bo to może grozić śmiercią lub groźnym wypadkiem wypadek w Dąbrowie to stary link ale nie chciało mnie się grzebać dalej.

Comments (1)

Leave a comment

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Connect with Facebook

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.