Zbawion będziesz…

Wspominałem już nie raz, nie dwa, że to miasto mnie zaskakuje wciąż i wciąż. Tym razem objawili się na Błoniach chrześcijańscy, miejscy partyzanci. I wysmażyli na ścieżce przepiękne wezwanie zaczerpnięte z Nowego Testamentu a dokładniej z Listu do Rzymian 10,9. Poruszyło mnie ono do głębi i wzbudziło refleksję na tematy uniwersalne takie jak Bóg, śmierć,

Atak obcych czy jakieś disco?

Wracając sobie z pracy rowerkiem zauważyłem dziwne zjawisko wyglądające tak: Dziwne to mnie się zdało. Pojechałem sobie więc dalej nad Rudawę i zrobiłem jeszcze kilka zdjęć. Niestety mój aparat nie jest full professional więc nie powychodziły za dobrze. Znad Rudawy w zupełnych ciemnościach wyglądało to tak: Na żywo wyglądało to całkiem fajnie. Położenie promienia zmieniało