Jacek Wojciechowski „O bibliotekach po mojemu”

Dzień dobry! Jak tam misiaczki zima Wam mija? Mam nadzieję, że tak jak chcecie, bo w dzisiejszym świecie to niezwykle trudne jest. Dzieje się dużo i często dobrze, ale też często źle. Ja sam jakoś w sen zimowy zapadam i nie mogę się otrząsnąć. Może to te pochmurne dni w Krakowie, rzadko kiedy rozświetlane promieniami słońca? Kto wie? Kto wie?

Charlie na Kongresie IFLA we Wrocławiu…

Wszędzie bibliotekarze i bibliotekarki:) Ceremonia otwarcia.

Hejo, hejo.  Ogarniam się powoli i zgodnie z obietnicą będzie atrakcja. Trochę Wam
o tej IFLI napiszę, chociaż dla osób nie mających styczności z bibliotekami na co dzień moja relacja niekoniecznie będzie spełnieniem marzeń :D Ciężko mi uwierzyć, że to już miesiąc od tego Kongresu.