U mnie jak zwykle z byciem na czasie nietęgo, ale na swoją obronę dodam, że dopiero dzisiaj znalazłem bardzo ciekawe życzenia zamieszczone w Ilustrowanym Kuryerze Codziennym w dniu drugim stycznia roku pańskiego tysiąc dziewięćset dwudziestego siódmego. Życzenia choć tak wiekowe zadziwiająco aktualne są, a ja pozwolę sobie Wam je pokazać, bo każda okazja jest dobra, by przypomnieć sobie, że „wszystko już było”.
MOJE ŻYCZENIA NOWOROCZNE.
Naszemu rządowi:
Pożyczkę w dolarach niech rząd wreszcie sklei
I zrobi redukcję… ale wśród złodziei.
Posłom sejmowym:
Ja tam źle życzyć nie lubię nikomu,
Mówię: dobrze wam w Sejmie — może lepiej w domu”
Urzędnikom:
Niech serca szefów nie będą jak głazy,
A pierwszy w miesiącu chociaż ze trzy razy.
Teatrom polskim:
Że do reformy teatru każdy prawa rości,
Mniej reformatorów — więcej publiczności.
Garsonkom:
Choć wszelka kobiecość na pozór wam obca –
Autentycznego każdej życzę chłopca.
Footbalistom krakowskim:
Ja wam pięknie życzę i sukcesy wróżę:
Reyman kopnie Gnitla, a Kaczor Kałużę.
Prasie polskiej:
Od złych przypadków i dekretów niech ją bogi strzegą,
Niechaj żyje prasa, byle miała z czego.
Gołębiom marjackim:
Gołąbki marjackie, dla was mam życzenie
Konserwatorów „zajączki” niech ten rok wyżenie
Mig.
Zauważcie moi drodzy jak ten młyn historii się toczy, miele te wszystkie nasze drobne i większe sprawy, bolączki i problemy w swoich żarnach, a tak naprawdę mieli wszystko to samo wciąż i wciąż i wciąż.
Politycy tacy sami, w rządzie złodzieje, teatry upadają i leżą na dnie w każdej epoce, i w każdej epoce potrzebują reformy, a tylko futboliści kopią raz lepiej, raz gorzej (ale robią to stosunkowo od niedawna i raczej ostatnimi czasy gorzej). Urzędników i garsonki (pewnie chodzi o piękne panie) trapią problemy natury finansowej i z dziedziny mody, dziennikarze klepią biedę i kombinują nowe tematy, a tylko krakowskie gołębie srają solidarnie, niezmiennie i gremialnie na to wszystko od lat. Ku uciesze jednych, a utrapieniu drugich.
Ode mnie zaś życzenia, żeby wszystkie wasze bolączki zniknęły jak ręką odjął.
Znalezione jak zwykle w Małopolskiej Bibliotece Cyfrowej.
rob
charliethelibrarian
Dolina Kulturalna
charliethelibrarian
onibe
charliethelibrarian