Kajam się moi drodzy. Ostatni wpis był u mnie nastąpił ponad trzy tygodnie temu – a takiej przerwy to ja od bardzo dawna chyba nie miałem. Gwoli wyjaśnienia powiem Wam, że wiosenne przesilenie i natłok pracy sprawiły, że opuściłem się w regularnym uzupełnianiu zawartości (jakby to zjawisko istniało kiedykolwiek na moim blogu), ale na szczęście nie przestałem czytać. Otóż książki wciąż czytam, ale nie mam zupełnie czasu o nich nic napisać – lista tych do opisania zrobiła się całkiem spora.
Na ulubione blogi książkowe też mam coraz mniej czasu zaglądać, ale czasem znajdę chwilkę i zajrzę, a nawet zostawię komentarz. I tak też zrobiłem u Agnes z Dowolnika, która ogłosiła Wielki Blogowy Konkurs Notesowy dotyczący pisania w notesach i posiadania owych. Zostawiłem skromny moim zdaniem komentarz związany z tym co zrobiłbym z tymi notesami, gdybym je był otrzymał. I ku mojemu zaskoczeniu (bardzo, ale to bardzo miłemu zresztą) – Agnes uznała, że zasługuję na pierwsze miejsce.
Wpis ten powstał właśnie, aby się podzielić moją radością, bo dzisiaj odebrałem paczkę (chociaż przyszła znacznie wcześniej, ale dopiero w ten poniedziałek ponury dałem radę). Poniżej krótka fotorelacja z tak zwanego „unboxingu”. Nie mam doświadczenia w tych sprawach, a poza tym zdjęcia były robione notesem (nie tak dobrym jakie przysłała mi Agnes) dlatego przepraszam za jakość zdjęć.
Agnes dzięki wielkie raz jeszcze, a o grze miejskiej, którą tworzę będzie na tym blogu za bardzo, ale to bardzo niedługo.
Aha i postanawiam poprawę jeśli chodzi o regularność wpisów. Mam nadzieję, że się odgrzebię z tym wszystkim bajzlem i już za niedługo zagoszczę znów na moim poletku w miarę regularnie.
Agnes
charliethelibrarian
Bazyl
charliethelibrarian